Nie potrzebujecie żadnego Hasła by przeczytać. Password to dość prosty i zwyczajny tytuł w tłumaczeniu na język polski - HASŁO. Okładka też jest z tych mniej rzucających się w oczy, prosta czarno biała z pisanym na czerwono tytułem. Dopiero opis daje czytelnikowi nutkę tajemnicy jaką do odkrycia ma w sobie książka. A jak to jest z tą tajemnicą? Najpierw mamy Micka przeciętnego nastolatka z przeciętnymi problemami jakie spotykają chłopów w zbliżonym wieku. Zatargi z kolegami, nauka życia, odpowiedzialności za siebie i innych. I spokojna, stereotypowa rodzina. I przyjaciel Jerro. Ten dla odmiany to dobry rozważny dzieciak z tak zwanego dobrego domu, którego bogaci rodzice być może nie jedno mają na sumieniu?. Miłośnik komiksów. I Tajemniczy Stefan. Jak to czasem bywa wszystko w swojej historii ma swój początek. Tym razem jest to niespodziewany incydent zasłabnięcia czy też choroby Jerro. Ja to w takich sytuacjach chłopca zabiera pogotowie. I nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to, ż