Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2017

#11 Jedz, módl się, kochaj, E. Gilbert

Czego może chcieć od życia trzydziestokilkuletnia kobieta, mająca męża, dom za miastem, fajną prace i przed sobą świetlaną przyszłość. Zdawać by się mogło, że to już szczyt marzeń otóż nic bardziej mylnego autorka i tytułowa bohaterka Elizabeth Gilbert chciała więcej. I rozpoczęła jak sądziła szaloną podróż życia. Jedz - Italia - Idealna Uzmysłowiła jej jak, żyć być szczęśliwą, i nie obwiniać się za odrobinę przyjemności czerpanej z tego co daje nam owo życie. Módl się - Indie - Indywidualna Poszukiwanie drogi do zgody z samym sobą, spokoju, równowagi to wszystko daje Liz i po części nam czytelnikom, jej zainteresowanie hinduizmem. Kochaj - Indonezja - Inicjatywa Tym razem okazuje się, że aby żyć w zgodzie z innymi, potrzeba czegoś więcej niż my sami, choć by odrobina inicjatywy. Bohaterka podejmuję Idealną Indywidualną Inicjatywę, podróżując po Italii, Indiach i Indonezji, Je, Modli się, Kocha oraz odnajduję szczęście, samą siebie i miłość... A jak tego dokonuje, możecie sprawdzić si

#10 Galeria Uczuć, A. Białowąs

Z aintrygował mnie sam opis. Dlaczego, już wyjaśniam, główna bohaterka ma na imię Ola, ja natomiast mam swoją małą teorię na temat magii imion (szkoda, że jeszcze nie odkryłam magi swojego imienia). Co zaś do dalszych wyjaśnień, czytając opis - niepewna siebie Ola byłam zdziwiona i bardzo ciekawa, jak to w ogóle możliwe? Niestety w wyżej wspomnianym konkursie, nie ja zostałam szczęśliwą zwyciężczynią. Los postanowił sprawić mi jednak niespodziankę i otrzymałam książkę do recenzji, od samej autorki. Poważne zadanie i wyżej postawiona poprzeczka. Niestety, dochodzę do wniosku, że nie jestem zwolenniczką tradycyjnych recenzji z opisywaniem wydarzeń książki krok po kroku. Jest ich w końcu, w internecie tak wiele, wolę napisać krótko i na temat czy coś jest dobre, czy nie i jakie były pierwsze, ostatnie czy ogólne wrażenia z przeczytania książki W przypadku kiedy, książka przypadła mi do gustu, aby zachęcić lub jeśli nie dać do myślenia czy warto, ale decyzję pozostawić Wam.  Sumiennie zab

#9 Poczet Dziwów Miejskich, K. Piskorski

"Teraś" przyszedł moment na opisanie tej książki. "Teraś" napisze wam, że jest to zbiór dziesięciu  niezależnych opowiadań. połączonych plejadą iście fantastycznych dziwnoludów. "Teraś" dodam, że to była naprawdę wesoła przygoda w moim przypadku uśmiech nie schodził z twarzy od pierwszego do ostatniego akapitu. "Teraś" dopiszę jeszcze, że naprawdę warto to przeczytać. A na koniec przyznam się do tego że pozwoliłam sobie zacytować jednego z bohaterów książki a kogo i w jakich okolicznościach powiedział cytowane prze zemnie "teraś", sprawdzicie sięgając po tą książkę właśnie "teraś". A "teraś" miłego dnia. 

#8 Zew Księżyca, P. Briggs

Od zawsze wiedziałam, że poza zwykłym światem gdzieś tam obok żyją takie stworzenia jak bohaterowie Zewu, nazwałam bym tą książkę dość krótko. Praktycznym poradnikiem poruszania się wśród wilkołaków, czasem pojawi się też anegdotka o wampirach i innych nieludziach. Jest to też inny dowód na jedną z moich teorii nie ważne jakie skończyło się studia i tak pracować można potem wszędzie ot chociażby być mechanikiem samochodowym po historii. Fajne, przyjemne, lekkie i dowcipne czyli to co lubię w jednym miejscu. Tylko znów pojawia się ten sam problem brak w zasięgu kolejnych części a jak się okazuję jest więcej niż jedna część przygód Mercedes Thompson, dziewczyny która kłopoty przyciąga jak magnes.