Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2019

#2(52) Motylek, K. Puzyńska

Efekt motyla Rzadko czytuje gatunek do którego zalicza się ta książka. Przeważnie przed takimi pozycjami wzbraniam się z dwóch powodów. Pierwszy to "drastyczne" niekiedy opisy zbrodni. Drugi to na moje szczęście przyjemność trafiania na pozycję dość szablonowe i niestety co za tym idzie często mocno przewidywalne. Jednak czasem zrządzeniem losu wpadają w moje łapki i utwierdzają tylko w przekonaniu, że nie jest to typ literatury dla mnie. Jest zbyt ciężki, czyta mi się go opornie i co się z tym także wiąże poświęcam na przeczytanie takich pozycji więcej czasu a z takiego czytania mam też i mniej przyjemności.