Przejdź do głównej zawartości

#11 Jedz, módl się, kochaj, E. Gilbert



Czego może chcieć od życia trzydziestokilkuletnia kobieta, mająca męża, dom za miastem, fajną prace i przed sobą świetlaną przyszłość. Zdawać by się mogło, że to już szczyt marzeń otóż nic bardziej mylnego autorka i tytułowa bohaterka Elizabeth Gilbert chciała więcej. I rozpoczęła jak sądziła szaloną podróż życia.
Jedz - Italia - Idealna
Uzmysłowiła jej jak, żyć być szczęśliwą, i nie obwiniać się za odrobinę przyjemności czerpanej z tego co daje nam owo życie.
Módl się - Indie - Indywidualna
Poszukiwanie drogi do zgody z samym sobą, spokoju, równowagi to wszystko daje Liz i po części nam czytelnikom, jej zainteresowanie hinduizmem.
Kochaj - Indonezja - Inicjatywa
Tym razem okazuje się, że aby żyć w zgodzie z innymi, potrzeba czegoś więcej niż my sami, choć by odrobina inicjatywy.

Bohaterka podejmuję Idealną Indywidualną Inicjatywę, podróżując po Italii, Indiach i Indonezji, Je, Modli się, Kocha oraz odnajduję szczęście, samą siebie i miłość... A jak tego dokonuje, możecie sprawdzić sięgając po tą książkę ja polecam.
Przy okazji czytania książki obejrzałam film z 2010 roku pod tym samym tytułem, i znów jestem szczęśliwa, bo przeczytałam książkę. Znając jej treść, po filmie miałam lekki niedosyt...

Cytaty:
1. "Aby odnaleźć równowagę i wytrzymać na tym świecie, musisz stać czterema nogi na ziemi, mieć głowę pełną zielska i patrzeć na świat nie głową, ale sercem..."
2. "Jeśli jesteś wystarczająco dzielny, żeby zostawić za sobą wszystko i wyruszyć na poszukiwanie prawdy zewnętrznej lub wewnętrznej; jeśli wszystko, co napotkasz na swej drodze potraktujesz, jako podpowiedzi i wszystkich napotkanych ludzi, jako nauczycieli; jeśli jesteś w stanie wybaczyć sobie kilka gorzkich błędów - wtedy prawda nie będzie przed Tobą zatajona."
3. "Szczęście jest rezultatem naszego osobistego wysiłku. Trzeba o nie walczyć, dążyć do niego, upierać się przy nim, a czasami nawet szukać go na drugim końcu świata."
4. "Głupio mi prosić Boga o konkretne rzeczy, bo to świadczy chyba o słabości wiary. Nie lubię prosić: czy mógłbyś zmienić to lub owo w moim życiu, bo sprawia mi kłopot? Bóg może przecież mieć powód, żeby kazać mi zmagać się z tą konkretną trudnością. Łatwiej mi modlić się o siłę, która pozwoli mi spokojnie zmierzyć się z tym co mnie w życiu spotka. Obojętnie czym to się skończy."
5. "W jakiego Boga wierzysz? We wspaniałego."


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tam, gdzie działają liczne sprzeczności,...

Źródło ... tam rozkwita największa nadzieja.  (Ignacy Loyola) Bywają czasami takie chwile, że człowiek po prostu musi poruszyć jakiś temat, bo inaczej się udusi.  Zacznę od opisania sytuacji, której byłam świadkiem jakiś czas temu. Rzecz działa się na przejściu dla pieszych z sygnalizacją świetlną. Rodzina dwa + jeden, na wycieczce rowerowej. Tata jadący jako pierwszy przepisowo przejeżdża na rowerze pasem wyznaczonym dla rowerów. Mama jedząca jako ostatnia tuż przed przejściem zsiada z roweru i rzecze do dziecka. Dziewczynki lat około dziesięciu. - Ola, Ola zsiądź z roweru.  Co robi Ola (to wiele tłumaczy, mam swoją małą teorie o magi imion o której być może kiedyś opowiem). Otóż Ola wybiera opcję dla siebie najwygodniejszą przejeżdżając po przejściu dla pieszych. (czyli, po pasach, ale to już szczegół w tym momencie nie istotny) Na dodatek informując mamę czemu wybiera takie rozwiązanie. - A tata przejeżdża! 

Czy umiesz przyznać się do błędu...?

Ponoć nie myli się tylko ten co nic nie robi. O innych na przykład - saper - że może, ale tylko raz. Nie zmienia to jednak "szarej codzienności". Gdzie wśród natłoku spraw, niedostatku czasu czy plątaninie myśli zdarzają nam się pomyłki. Te drobne i nic nieznaczące typu nie to mleko z półki w sklepie. Niekiedy jednak wielkie błędy, które mogą nas kosztować wiele. Tak! Nie ma ludzi nie omylnych.

(1) Tak trudno opiekować się kimś,...

… nawet najukochańszym na świecie,  gdy samemu potrzebuje się opieki i przytulenia... (W imię miłości, K. Michalak, str. 37, Wyd. Literackie, 2013) Jakiś czas temu czytałam inny tytuł Pani Katarzyny i … o tym opowiem jednak innym razem. Dziś zdradzę tylko, że nie ciągnęło mnie do jej kolejnych tytułów. Jednak jak przystało na mola książkowego, nie przepuszczam okazji do zdobycia jakiejkolwiek pozycji po okazyjnej cienie (niecałych 6 zł.). Dodatkowo historia o małej bohaterce wydała mi się pospolita.