...że im więcej zadań,
tym lepiej organizujesz czas.
Życie pomału wraca do normalności, może jeszcze nie takiej jakiej bym pragnęła ale od czegoś w końcu trzeba zacząć.
I tu właśnie zauważam pewną wydawać by się mogło drobnostkę a jednak. Im mam więcej do zrobienia, im więcej zadań tym lepiej potrafię zorganizować swój czas. Tak by po mimo zmęczenia i ogromnego niewyspania znaleźć też chwilę na przyjemności.
Choć być może to tylko kwestia mniejszej ilości czasu na zajmowanie myśli zamartwianiem się, które przynajmniej mnie odbiera chęć na robienie czegokolwiek innego, nie pozwalając skupić się na przyjemnościach nie mówiąc o tym by mieć z nich jakąś radochę, czyli znalazłam pracę. Nie jest może idealna ale dobrze, że w końcu jest a ja dzięki niej odzyskuję chęci do życia i tworzenia.
I tu właśnie zauważam pewną wydawać by się mogło drobnostkę a jednak. Im mam więcej do zrobienia, im więcej zadań tym lepiej potrafię zorganizować swój czas. Tak by po mimo zmęczenia i ogromnego niewyspania znaleźć też chwilę na przyjemności.
Choć być może to tylko kwestia mniejszej ilości czasu na zajmowanie myśli zamartwianiem się, które przynajmniej mnie odbiera chęć na robienie czegokolwiek innego, nie pozwalając skupić się na przyjemnościach nie mówiąc o tym by mieć z nich jakąś radochę, czyli znalazłam pracę. Nie jest może idealna ale dobrze, że w końcu jest a ja dzięki niej odzyskuję chęci do życia i tworzenia.
Komentarze
Prześlij komentarz
*Nie spamuj! Komentarze w stylu fajny blog, zapraszam do mnie lub te z linkiem do Twojego bloga, będą usuwane.
*Staram się odwiedzać blogi osób, które skomentowały mój post i odwdzięczyć im się tym samym.
*Za każdy konstruktywny komentarz serdecznie dziękuję.