Przejdź do głównej zawartości

Każdy ma jakiegoś bzika,...

  

... każdy jakieś hobby ma, 

(Fasolki)

... a ja niem mam w domu chomika, rybek ani psa. Mam koty ale nie o nich dzisiaj będzie. Zainteresowania, pasje, hobby.... każdy z nas ma coś co sprawia mu przyjemność, było lub jest częścią jego życia. I o ile wymienienie rzeczy, które sprawiają nam przyjemność nie sprawia nam trudności.

Książki 

Zamiłowanie do czytania odkryłam dość późno, bo dopiero w wieku lat siedemnastu. Za to tylko od jakiejś dekady czytanie stało się częścią mojej codzienności. Choć przyznaje bez bicia, że są także takie chwile w których czuję przesyt. W sumie według statystyk (po wyżej 6 książek w roku) swój przydział ma ten i następne trzy lata przeczytałam dwa lata temu. Śmiało mogła bym odpocząć. Zwolniłam tempa i trwam, bo gdy już raz wejdzie się w do świat jednej książki wyjścia nie mam można tylko przejść do świata następnej.  

Filmy, seriale

Przyjemność, która odpręża. Jednak dopiero od lat pięciu przynosi dodatkowe korzyści. Od czasu kiedy to przestałam oglądać telewizję i sama decyduje o tym co, kiedy i dlaczego obejrzeć. 

Muzyka

Nigdy nie byłam z nią na bieżąco, owszem mam kilka współczesnych przebojów, które lubię. Jednak moja muzyczna dusza jest trochę starsza najbardziej ceni artystów z przełomu lat 70, 80. 

Artystyczna dusza....

.... która wciąż poszukuje? Próbowała wielu twórczości artystycznych, lepiła, kleiła, malowała, rysowała. W tym roku przyjemność sprawiła jej zabawa w decupage, szycia z filcu, projektowanie (w tym grafiki).

Modne życie...

... skażona od dziecka. Córka krawcowej, zawsze mająca swój styl. Niedawno odkryła zamiłowanie do tworzenia projektów... co z tego wyniknie czas pokarze.

Grafomańskie zapędy...

... sto pomysłów na minutę, wszędzie widzę inspirację i znakomite tematy. Na razie jednak piszę do przysłowiowej szuflady. Trochę gotowych opowiadań dla dzieci. Prace twórce nad książką z gatunku fantastyki... lecz czasem pojawia się brak zdecydowania, którą z historii opisać jako pierwszą?

O tyle znalezienie w śród nich pasji bez której nie wyobrażamy sobie codziennej egzystencji? Może być już nieco trudniejszą sztuką. Bo zawsze pojawia się jakieś ale.... lubię czytać ale mam tak mało wolnego czasu... lubię decupage ale nie mam odpowiedniego miejsca by to robić itd. Choć może to właśnie przez takie drobne przyjemności, które serwujemy sobie raz na jakiś czas jesteśmy na właściwej drodze do odnalezienia swojej prawdziwej pasji. A może tylko ja tak ma?

To jak potrafisz bez problemu powiedzieć jaką masz pasję? (nie wliczając bloga)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tam, gdzie działają liczne sprzeczności,...

Źródło ... tam rozkwita największa nadzieja.  (Ignacy Loyola) Bywają czasami takie chwile, że człowiek po prostu musi poruszyć jakiś temat, bo inaczej się udusi.  Zacznę od opisania sytuacji, której byłam świadkiem jakiś czas temu. Rzecz działa się na przejściu dla pieszych z sygnalizacją świetlną. Rodzina dwa + jeden, na wycieczce rowerowej. Tata jadący jako pierwszy przepisowo przejeżdża na rowerze pasem wyznaczonym dla rowerów. Mama jedząca jako ostatnia tuż przed przejściem zsiada z roweru i rzecze do dziecka. Dziewczynki lat około dziesięciu. - Ola, Ola zsiądź z roweru.  Co robi Ola (to wiele tłumaczy, mam swoją małą teorie o magi imion o której być może kiedyś opowiem). Otóż Ola wybiera opcję dla siebie najwygodniejszą przejeżdżając po przejściu dla pieszych. (czyli, po pasach, ale to już szczegół w tym momencie nie istotny) Na dodatek informując mamę czemu wybiera takie rozwiązanie. - A tata przejeżdża! 

Czy umiesz przyznać się do błędu...?

Ponoć nie myli się tylko ten co nic nie robi. O innych na przykład - saper - że może, ale tylko raz. Nie zmienia to jednak "szarej codzienności". Gdzie wśród natłoku spraw, niedostatku czasu czy plątaninie myśli zdarzają nam się pomyłki. Te drobne i nic nieznaczące typu nie to mleko z półki w sklepie. Niekiedy jednak wielkie błędy, które mogą nas kosztować wiele. Tak! Nie ma ludzi nie omylnych.

(1) Tak trudno opiekować się kimś,...

… nawet najukochańszym na świecie,  gdy samemu potrzebuje się opieki i przytulenia... (W imię miłości, K. Michalak, str. 37, Wyd. Literackie, 2013) Jakiś czas temu czytałam inny tytuł Pani Katarzyny i … o tym opowiem jednak innym razem. Dziś zdradzę tylko, że nie ciągnęło mnie do jej kolejnych tytułów. Jednak jak przystało na mola książkowego, nie przepuszczam okazji do zdobycia jakiejkolwiek pozycji po okazyjnej cienie (niecałych 6 zł.). Dodatkowo historia o małej bohaterce wydała mi się pospolita.